1.8 TS tłok dogonił zawór?

[patryk.mk1]

Witam!

AR 1.8 TS + LPG Sekwencja (przebieg 178 k)
Sprawa wygląda tak, codziennie dojeżdżam 8 km na autobus, i tydzień temu, jednego dnia porządnie dowaliło mrozem, rozrusznik ciężko kręcił, po dojechaniu do sąsiedniej miejscowości, na ostatniej prostej Alfa mi 3 razy szarpnęła, po czym jechała normalnie, zjechałem na parking, zgasiłem. Po południu wsiadam do Alfy i nie mogę odpalić - silnik się zblokował.

wg. pierwsza myśl mojego ojca to rozrząd (ojciec mi serwisuje auto i poprzedniemu właścicielowi tez serwisował)
pytanie, jakie mogą być tego przyczyny?

Wnioskuje ze poprzedni właściciel katował silnik ponieważ po roku gdy od nas kupił Alfę, ojciec mu silnik wymieniał.

W Alfie miałem do wymiany:
-zawieszenie (bo droga którą jeżdżę jest typowo Polska)
-sondę
-wariator (czasem się zachowywał jak Diesel)
- i za 200 km olej

Przedstawiona wyżej sytuacja miała miejsce tydzień temu w czwartek, natomiast w środę wykupiłem OC...

[gechu]

jak ojciec ci serwisuje auto to niech rzuci okiem na rozrząd ,

silnik się zblokował.

czyli co? nie chce się obrócić?

[ANET]

Na pewno silnik Ci odmówił posłuszeństwa czy nie przypadkiem rozrusznik?

[wojtekjast]

Mozliwe ze masz uszkodzona uszczelke pod glowica.Wykrec po jednej swiecy z kazdego cylindra i sprobuj zakrecic.Oczywiscie przedtem sprawdz rozrzad.Przy okazji jak moje zapytanie na PW?

[patryk.mk1]

oczywiście ojciec sprawdzi, tylko droga przez ostatni tydzień była strasznie oblodzona i strach było ciągnąć auto. dzisiaj ja przyprowadziliśmy (wreszcie)
gechu - nie chce
Anet - ale rozrusznik nie powinien chociaż spróbować zakręcić? po przekreceniu kluczyka jest tylko taki "stuk" pod maska i wszystko
wojtekjast - odp na PW

[kwasnybartek]

tylko droga przez ostatni tydzień była strasznie oblodzona i strach było ciągnąć auto. dzisiaj ja przyprowadziliśmy (wreszcie)

Czyli auto przez tydzień stało na mrozie.

ale rozrusznik nie powinien chociaż spróbować zakręcić? po przekreceniu kluczyka jest tylko taki "stuk" pod maska i wszystko

a od stania na mrozie akumulator się rozładował że nie da rady obrócić tylko cewka próbuje wypchnąć bendix ale mocy jej brak. Tak ja bym to widział.

[patryk.mk1]

to ze silnik sie zablokowal to juz wiedzialem tydzien temu w czwartek, wiec to ze przez ostatni tydzien stalo na mrozie to juz roznicy nie robi. rozrusznik nie chcial krecic nawet jak ako bylo naladowane

[ANET]

A spróbuj jeszcze silnik obrócić zakładając klucz na śrubę wału korbowego bo troche to jest dziwne że jesli sam zgasiłeś silnik sam pracował i nagle sam się zatarł.

- - - Updated - - -

Choroba może nie jest tak żle jak myślisz.

[gechu]

to wygląda jakby się zatarł,olej pilnowałeś musi być prawie max,

[ANET]

Ale nie próbowałeś tak obrócić silnika jeszcze?

- - - Updated - - -

Sorrki to nie Ty miałeś próbować!