Co prawda nie bywam na forum i nie udzielam sie "społecznie" w dyskusji, ale po rozmowie z "potencjalnym" klientem który czyta to forum i do mnie zadzwonił nie mogłem nie zająć stanowiska (nawet się zarejestrowałem). Jeżeli chodzi o opny: 1. Ten pan zwany "korbą" ucieszył się jak dziecko jak zobaczył na stosie (kilka opon) zimową oponę zdarta jednostronnie podobnie jak letnie, a może nawet bardziej. Poinformował mnie ( jak poszliśmy do auta), że znalazł dowód na to że wiedziałem o tym że auto "zbiera" od wewnątrz. Bardzo sie zdziwiłem ( bo nie wiedziałem) i poprosiłem by mi pokazał co go tak upewniło. Wróciliśmy do opon i co sie okazało ( a nie wspomniał o tym na forum bo zapewne nie sądził że się dowiem i napiszę) ano tak się złożyło że zarówno letnie jak i zimowe koła są 18". Natomiast "dowód" który go przekonał miał 17". Taki drobiazg. Jeżeli chodzi o olej to cały rozrząd i wymiane oleju robił fachowiec ( kto jest z pomorza to zapewne zna - Pan Roman z Brus). Zapewnił mnie po telefonie (przy Korbie88 z południa PL), że wlał dokładnie taką dawkę jak przewiduje instrukcja serwisowa tylko przepraszał, że być może nie sprawdził na bagnecie. Tak sie składa że nie jestem mechankiem i wystarczy mi informacja która pojawia się na ekranie po włożeniu kluczyka że stan oleju jest - 5 kresek. Nawet nie sprawdzałem poziomu od wymiany bo nie było jakichkolwiek powodów a nigdy dotyczas nie było najmniejszych problemów z olejem. Zapewne gdybym chciał kogoś oszukiwać nie zrobiłbym tego tak "nieudacznie". Pozdrawiam forumowiczów.